"Premier Donald Tusk nie zawiadomi prokuratury o SMS-owych groźbah, jakie dostaje on i jego rodzina - dowiedziało się Radio ZET. Rzeczniczka rządu Małgorzata Kidawa-Błońska powiedziała, żepremierowi wystarczy, że sprawą zajęło się Biuro Ochrony Rządu."
"groźbah" - oryginalny tekst na stronie Dziennik.pl
Radio ZET się dowiedziało, a Dziennik.pl poinformował.
http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/456414,premier-donald-tusk-nie-zawiadomi-prokuratury-o-sms-ach-z-pogrozkami.htm
1. Skoro panpremier nie powiadomi prokuratury, to po jaką cholerę zawraca d... społeczeństwu?
Czy ktoś (oprócz panapremiera) wie, o co mu chodzi?
2. Skoro panupremierowi wystarcza, że sprawą zajął się BOR, to - znowu - po jaką.... mnie o tym informuje.
Czy ktokolwiek wie, o co chodzi?