Pół roku. Sześć miesięcy. Około 180 dni. Tyle czasu miał PIS aby udowodnić, że potrafi rządzić krajem (tym krajem!) w środku Europy. I co? I nic!
Ledwie kilkadziesiąt projektów ustaw, wdrożenie fatalnego - dla budżetów domocych - programu 500+, darmowe leki dla seniorów, wstrzymanie dynamicznego rozwoju 6-latków to wątpliwej jakości efekty rządów PIS. Dodajmy do tego prześladowanie Trybunału Konstytucyjnego i jego Prezesa, brutalne zmiany personalne w instytucjach publicznych i spółkach kluczowych dla gospodarki oraz niby audyty będące objawem chorobliwej pogardy do wszystkiego co inne i krzewiące nienawiść do opozycji.
Lekceważenie opinii światowych autorytetów, że wymienię tylko wschodzącą gwiazdę Emerging Markets K. Marcinkiewicza a także 3-krotnego laureata nagrody Nobla - L. Balcerowicza, to czytelny wyraz pogardy rządzących do społeczeństwa - w szczególności do elektoratu, który przenigdy nie zagłosuje na PIS.
Dodajmy do tego obrazu zniszczenia i degrengolady:
- dramatyczne pogorszenie relacji ze Związkiem Radzieckim
- ostentacyjne lekceważenie przywództwa Kanclerz Merkel
- dążenie wbrew rozsądkowi do organizacji w Warszawie szczytu NATO
- nieustające, milionowe protesty mieszkańców miast, wsi i sołectw w obronie demokracji niszczonej systematycznie przez rząd PIS.
Że nie wspomnę wcześniejszego, brutalnego wyrzucenia z Belwederu pana prezydenta Komorowskiego, wbrew opinii całego demokratycznego świata z ulicy Nowy Świat.
6 miesięcy. Pół roku. W tym czasie można było bardzo dużo zrobić.
Dlaczego nie zamknięto kopalń? Nie da się tego zrobić w pół roku? Ależ da się, trzeba tylko chcieć.
Dlaczego Guy Maurice Marie Louise Verhofstadt jeszcze nie otrzymał honorowego obywatelstwa Polski? 6 miesięcy to mało?
Dlaczego nie wybudowano jeszcze miasta dla śniadych obywateli, którymi chce się z nami podzielić w swojej łaskawości Frau Merkel?
Dlaczego jeszcze nie skazano J. Kaczyńskiego za szerzenie mowy (lub milczenia) nienawiści? Czy nie można tego załatwić w pół roku?
Dlaczego do dymisji nie podała się połowa składu rządu Beaty Szydło? Ile czasu zajmuje złożenie dymisji? Rok? Przeca jeden dzień wystarczy.
Jest tyle zarzutów, które można postawić PIS, że aż nie chce mi się wymieniać. Ale jeszcze jeden, ten najważniejszy muszę podnieść.
Wszyscy wiedzą, PIS też to wie, że wyborcy zdecydowali w 2015 roku, że do parlamentu wejdą przedstawiciele różnych ugrupowań politycznych - nie tylko PIS.
A rządzi tylko PIS!
To jest skandal, że PIS nie podzielił się władzą zarówno z PO (która ma już znaczące doświadczenie w rządzeniu) jak i z .Nowoczesną, która ma Ryszarda.
Wg mnie, co najmniej połowa tek ministerialnych powinna była przypaść w udziale PO i .N. No i jeden plecak dla Kukiz 15.
A co mamy? Dyktaturę,co zauważył nawet mylący cygaro z włąsnym .... były prezio Clinton.
Źle to wszystko widzę, a będzie coraz gorzej...
PS. Przyznaję, to prawda, że pisząc powyższy tekst raczyłem się płynem (Brandy) zakupionym za bilety Narodowego Banku Polskiego. I co z tego...?
